Działo się to na przełomie wieków 20 i 21. Była wtedy taka telewizja - Viva Zwei - dzięki której można było poznać fajną muzykę i zespoły, których nie można było nigdzie indziej uświadczyć. Teraz też nie można nigdzie uświadczyć takiej i podobnej muzyki - Vivy Zwei już nie ma, ale dzięki niej poznałem At The Drive-In i te oto utwory:
One Armed Scissor
Invalid Litter Dept.
Ten drugi traktuje o serii niewyjaśnionych morderstw w meksykańskim mieście Juarez i był dla mnie pierwszym głosem w tej sprawie. (Wiele lat później dopiero powstał film dokumentalny TVN na ten temat.)
At The Drive-In to była mocna rzecz...
7 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz